Luna to mieszaniec Siberian Husky i Alaskan Malamut. Trafiła do nas, zabrana z domu gdzie nie dało się jej zapewnić normalnych warunków życia i ruchu niezbędnego tej rasie. Trzymana na łańcuchu lub zamykana w kojcu, zaczęła popadać w depresję. Całymi dniami wyła, nie chciała jeść, chciała umrzeć... U nas nauczyła się jak być szczęśliwym psem i co to znaczy mieszkać z ludźmi. Jest bardzo żywiołowa, a jej mała główka jest wiecznie pełna pomysłów. Uwielbia ludzi i inne psy, jest bardzo łagodna w stosunku do dzieci. Luna wciąż coś nosi w pyszczku, umie skradać się bezszelestnie jak kot, aportować, podawać łapki i przybijać piątkę. Bywa nieznośnie rozbrykana, ale zwykle jest grzeczna. I przytula się najpiękniej na świecie. Po kilku miesiącach w naszym DT Luna znalazła kochający Dom i jej WŁASNYCH LUDZI.
